sobota, 3 listopada 2007

"Dentysta"

W mieście Scaryplace niegdyś był ogromny cmentarz. Wyburzono go i na jego miejscu postawiono nowoczesne bloki. W jednym z nich prowadził swój prywatny gabinet pewien dentysta (J.Walter). Jednak od niedawna jego pacjenci zaczęli znikać w niewyjaśnionych okolicznościach.
Sprawą Waltera zainteresowała się zawsze wszystkiego ciekawa agentka specjalna (Jose Carter).I postanowiła zapisać się do pana Waltera na wizytę.
Kiedy Jose weszła do budynku nie zauważyła nic szczególnego. Przychodnia była schludna i ładnie urządzona. Usiadła na miękkim fotelu i czekała na swoją kolej. Dziwiła ją jednak jedna rzecz. Dlaczego w przychodni oprócz niej i sekretarki nie było nikogo?
- Przepraszam! Nazywam się Jose Carter. Byłam na dzisiaj umówiona.
- Ach tak. Witam serdecznie.
- Mogę panią o coś spytać?
- Proszę.
- Dlaczego nie ma tutaj nikogo oprócz mnie?
- Pan Walter przyjmuje tylko jedną osobę dziennie.
- Dlaczego?
- Nie wiem. Nie widuję osób po zakończeniu zabiegu.
- Jak to?
- Kończę pracę o 19.00, a pan Walter prosi mnie żebym na niego nie czekała.
- I tak jest zawsze?
- Kiedyś tak nie było. Ta przychodnia pełna była ludzi. Z gabinetu wszyscy wychodzili uśmiechnięci.
- Czy wie pani co się stało?
- Podejrzewam...
Nagle odezwał się głos zza drzwi.
- Pani Jose Carter proszona o wejście do gabinetu. Pani Jose Carter proszona o wejście do gabinetu. Pani Jos...
- Dobrze już idę!!
Powiedziała tylko sekretarce do widzenia i powolnym krokiem weszła do sali.
- Dzień dobry p. Walter.
Ten nie zaszczycił jej nawet jednym słowem. Wskazał ręką fotel. Agentka usiadła i rozejrzała się. Wszystko wyglądało normalnie. I wtedy dentysta po raz pierwszy się do niej odezwał.
- Teraz podam pani narkozę. Proszę się nie bać to nie będzie bolało.
Miał ochrypły głos, a słowa wymawiał jak wyuczoną wcześniej formułkę. Wziął strzykawkę i delikatnie ukłuł Jose w przedramię.
- Jaka to narkoza?
- Zobaczy pani.
Kobieta poczuła jak całe jej ciało powoli zaczyna drętwieć.
- Czy czuje pani to ukłucie?
Spytał i delikatnie ukłuł ją igłą.
- Mhm...
- To dobrze.
- Proszę mnie wypuścić! Co to jest? Dlaczego ja wszystko czuję? Dlaczego wciąż jestem wszystkiego świado..
Nie mogła więcej się odezwać, ponieważ całą zdrętwiała. Zauważyła, że źrenice pana Waltera zaczynały robić się czarne. Próbowała się ruszyć lub krzyknąć. Dentysta odwrócił się i wziął kleszcze. Podszedł do Jose i powoli wyrwał jej zęba delektując się jej bólem. Dziewczyna gdyby tylko mogła krzyczałaby na cały głos. Walter zabrał się za następnego zęba. Po około godzinie nie miał już co wyrywać. Wziął jej zęby i schował je do małego pudełeczka. Podszedł do drzwi stojących tuż za nim, otworzył je i wyjął ze środka nóż. Odpiął guziki w bluzce ofiary i zaczął nacinać jej skórę. Po chwili na klatce piersiowej dziewczyny pojawił się pentagram. Potem następny. Kiedy całe ciało Josie pokryły krwawe znaki, wziął ją na ręce i zaczął iść w stronę tych przerażających drzwi. Oczom dziewczyny ukazał się ołtarz. Na ścianach oprócz powypisywanych krwią słów były poprzyklejane zęby i zdjęcia ludzi, do których należały. Na środku pomieszczenia zauważyła studnię wypełnioną zielonkawym, bulgocącym płynem.
- Kwas siarkowy. Nic nie poczujesz. Chociaż... Nie będę Cię oszukiwał. Będziesz czuła wszystko.
Wrzucił ją a jej ciało powoli zaczęło się rozpuszczać...Nieporuszony Walter powiedział tylko:
- Oto Twoja kolejna ofiara mój Panie...

P.S Ciekawość nie zawsze popłaca...

THE END
Handzia

14 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Niezłe opowiadanko :)
Od teraz jeszcze bardziej
NIE CIERPIĘ DENTYSTÓW

Anonimowy pisze...

super blog, kochana!! masy tu komcia ode mnie !! xD





PS módl sie aby żaden psychiatra tego bloga nie zobaczył- wylądujesz w zielonej karetce xD

Anonimowy pisze...

Blog miodzio!!! Czekam na więcej opowiadań... Nie leń się, pisz! :D

Anonimowy pisze...

Fejne historyjki...pozdrawam koffanie :D:D:D papa

Karolina pisze...

super, odtąd nie cierpie dentystów :) czekam na więcej historii!!! Są świetne :)

Anonimowy pisze...

według mnie to opowiadanie było po prostu głupie...

Anonimowy pisze...

ZAL MI CIE JESZCE BARDZIEJ NIZ PRZEDTEM mam uwagi te same...ale teraz jeszce doloze ze ta historia jest jeszce bardziej idiotyczna od poprzedniej....nara ide posiedziec na jakims strasznym blogu a nie na twoim zal.pl

Anonimowy pisze...

Juz w życiu nie pójdę do dentysty, choćbym miały mi wypaść wszystkie zęby;<

Unknown pisze...

ja sie i tak nie boje ale super było :) pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Dziękuję za historie,są świetne,fajnie,że są ludzie z wyobraźnią i pomysłami :)Wydrukuje i do namiotu z pewnością się przydają :P

Anonimowy pisze...

If you аre going foг bеst contents like mysеlf, simply pаy a vіsit this sitе dailу
sincе іt preѕеnts qualіtу cοntentѕ, thanks

Feel free to surf to my blog poѕt nocleg szklarska Poręba

Anonimowy pisze...

Link exchange iѕ nothing elѕe but іt
is onlу placing the otheг perѕon's weblog link on your page at proper place and other person will also do similar in support of you.

Feel free to visit my website skup aut wrocław

Anonimowy pisze...

Great web site you hаνe got here.

. Ιt's difficult to find good quality writing like yours nowadays. I honestly appreciate people like you! Take care!!

Feel free to visit my web page ... apache2handler

Anonimowy pisze...

Saνеԁ aѕ a faνoritе, I love your site!



mу ωeb blog - \xc5\x81uszczyca leczenie